Miękkie ciasto daktylowe na ciepło, z łyżką kremu różanego, polane tak sowicie sosem karmelowym, że ten odbija migotanie świec. To słodki pocałunek. Namiętny deser pełen czułości. Zdarza mi się jeść…
woda różana
Co przygotować na sylwestra? Na parapetówkę, imprezę urodzinową, czy po prostu na domówkę? Paluszki, chipsy i hummus znają wszyscy. Lepiej zaskoczyć gości czymś, co jeszcze długo będą wspominać. Proste, ale…
Pieczony rabarbar na 8 sposobów, do wszystkiego
W sezonie pieczony rabarbar dobrze mieć zawsze pod ręką. Można zjeść go rano w owsiance, na grzance obsmarowanej ricottą, z zimnym jogurtem greckim lub naleśnikami. Sprawdzi się też jako rześkie…
Nie za słodki, o chmurzastej konsystencji zespojonej jedynie białą czekoladą. Skrywa się w nim też baśniowe smaki róży i kardamonu. A co najlepsze, nie wymaga odpalenia piekarnika. Pamparampampam, sernik na…
Uff, jak gorąco. Na szczęście w zanadrzu mam lemoniadę różaną, która jest orzeźwiającym zastrzykiem rozkoszy imitującym najlepsze desery. Za każdym razem, gdy jestem w Reginie zamawiam ją – lemoniadę podaną…
Kruchy, maślany spód i krem pachnący różą, na którym piętrzą się słodkie, soczyste brzoskwinie puszczające lepki, kwiaciany sok. To jeden z tych prostszych deserów, który zawsze robi wrażenie na gościach,…
Zanurzam w niej łyżkę prawie codziennie, a w tej konkretnie niewiele rzadziej. Owsianka. Owsianka magiczna. Owsianka bardzo kremowa, słodka miodem, pachnąca wodą różaną, zwieńczona soczystą gruszką, strzelającymi pestkami z granatu…
Tosty francuskie z musem jabłkowym, figami i granatem
Och, ach te tosty francuskie. Niby z odzysku, ale jednak dają drugie życie. Mięciutkie, wilgotne, lekko chrupiące i masełkiem pachnące. Posmarowane musem jabłkowym z gałką muszkatołową, obłożone plasterkami fig, polane…
Zaspany poranek, rozlana kawa, parująca owsianka. Kremowa, puszysta, o bardzo delikatnej strukturze, ale jednocześnie stawiających opór płatkach. Do tego gotująca się 10 minut, podczas których można skończyć makijaż lub wiązanie…
Będzie to już trzeci przepis na granolę na blogu, wybaczcie (pierwsza, druga). Ta jest spełnieniem moich fantazji: pachnąca różą i smakująca migdałami. Kropką nad “i” zostaną liofilizowane maliny, które przyjemnie…